Pierwsze bloki z wielkiej płyty pojawiły się w Polsce w latach 60., a największą popularność zyskały w 70., kiedy zaczęto budować je na szeroką skalę i na terenie całego kraju. Bez wątpienia bloki z wielkiej płyty, będące odpowiedzią PRL-u na kryzys mieszkaniowy, stały się charakterystycznym symbolem tamtej epoki. Budowanie w tej technologii było popularne aż do lat 90. XX wieku, tuż po okresie PRL-u, kiedy to na rynek weszli deweloperzy i prywatne budownictwo mieszkaniowe. Dzisiaj wielka płyta budzi różne emocje. Choć generalnie kusi niską ceną, to coraz częściej mówi się o braku komfortu, rosnących kosztach utrzymania oraz konieczności rewitalizacji.
Główną zaletą atrakcyjna cena
Główną zaletę wielkiej płyty stanowiła dostępność mieszkań w przystępnej cenie. Bloki z wielkiej płyty powstały w czasach, gdy priorytetem było szybkie i masowe zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych społeczeństwa. Dzięki zastosowaniu prefabrykowanych elementów betonowych, możliwe było szybkie i stosunkowo tanie wznoszenie dużych osiedli, co pozwalało na obniżenie kosztów budowy oraz cen końcowych mieszkań. Choć mieszkania te często krytykowano za standard wykończenia czy estetykę, ich główną zaletą była właśnie niska cena, co czyniło je atrakcyjnym wyborem dla wielu rodzin.
Więcej wad niż zalet?
Dziś jednak już nie tylko cena się liczy, gdyż poszukując własnego M, ludzie coraz częściej zwracają uwagę również na estetykę, komfort czy izolację akustyczną. Większość budynków z wielkiej płyty nadal funkcjonuje w niezmienionej formie, jednak dziś wiele z nich kwalifikuje się do gruntownego remontu. Głównymi problemami budynków są nieszczelności konstrukcyjne, osłabione łączenia płyt oraz starzejący się beton, z którego bloki zostały wykonane. Eksperci ostrzegają, że bez renowacji w niedalekiej przyszłości, mogą stać się one niebezpieczne dla mieszkańców. Wśród wad wymienić można także brak nowoczesnych systemów izolacji termicznej i akustycznej. W wielu blokach brakuje ocieplenia, co jest powodem dużych strat ciepła w okresie zimowym oraz wilgoci. Kolejnym minusem są przestarzałe instalacje elektryczne, gazowe i wodne. Mieszkańcy narzekają też często na słabą ustawność tych mieszkań. Nieduże pokoje i ciasna, często ciemna kuchnia skutecznie ograniczają bowiem możliwości aranżacyjne.
Podsumowanie
Bloki z wielkiej płyty nadal stanowią jedną z najbardziej przystępnych cenowo opcji mieszkaniowych w Polsce. Mimo upływu lat, cieszą się dużym zainteresowaniem kupujących, głównie ze względu na relatywnie niską cenę, ale też lokalizację blisko centrum. Jednak z czasem wartość tych mieszkań może spadać. Jeśli nie zostaną odpowiednio zmodernizowane, ryzyko pogorszenia ich stanu technicznego będzie coraz większe, co w konsekwencji doprowadzi do spadku zainteresowania ich kupnem. Rewitalizacja tych budynków może okazać się tańszą alternatywą dla budowy nowych mieszkań. Wiele miast rozważa inwestycje w termomodernizację, wymianę instalacji oraz poprawę estetyki bloków z wielkiej płyty, aby podnieść ich wartość i atrakcyjność.
