W nowych blokach i domach jednorodzinnych będzie ciszej. W sierpniu zeszłego roku Ministerstwo Rozwoju i Technologii podniosło wymagania dotyczące izolacyjności akustycznej. Nowe normy muszą być wprowadzone już na etapie projektowania. Dotyczy to różnych rodzajów zabudowy mieszkalnej, by standardy były jednolite. To dobra wiadomość dla wielu mieszkańców bloków czy zabudowy szeregowej, głośni sąsiedzi i zbyt cienkie ściany to obecnie częsty problem i źródło konfliktów.
W zabudowie mieszkalnej będzie ciszej
Nowe przepisy oznaczają znaczące zmiany w zakresie ochrony przed hałasem w budynkach mieszkalnych. Nowelizacja wprowadza wymogi podnoszące standardy izolacyjności między innymi drzwi wejściowych. Obecnie ich parametry muszą być na poziomie 37 decybeli. Nowelizacja obejmuje również ujednolicenie standardów akustycznych dla ścian i stropów w zabudowie jednorodzinnej, bliźniaczej i szeregowej. Dotychczas norm dotyczące hałasu były stosowane głównie w blokach mieszkalnych.
Wojciech Lubkiewicz, architekt sprawdzający w SRDK Studio Projekt zaznacza, że zmiana ta ma duże znaczenie nie tylko dla mieszkańców bloków i domów, ale też specjalistów działających w jego zawodzie. Główną zaletą nowelizacji jest wyeliminowanie wcześniejszych niejednoznaczności w przepisach budowlanych i projektowych. Prócz tego komfort akustyczny w mieszkaniach i domach zostanie znacznie podwyższony. Jest to bardzo ważne szczególnie dla lokatorów w zabudowie wielorodzinnej. To właśnie tam najczęściej lokale nie zapewniały odpowiedniej izolacji dźwiękowej.
Obowiązkowe analizy akustyczne
Co ważne, zmiany w przepisach wprowadzają też wymóg, aby wszelkie prace budowlane w zabudowie mieszkalnej nie miały prawa pogarszać parametrów akustycznych. Ma to znaczenie dla osób, które planują remont w swoim mieszkaniu lub domu. Efekty takich prac nie mogą wpływać na obniżenie komfortu dźwiękowego sąsiadów.
Warto podkreślić, że nowelizacja wprowadza też obowiązek przeprowadzania szczegółowych analiz akustycznych na etapie projektowania budynku mieszkalnego. Jak wspominaliśmy, dotyczy to nie tylko bloków, ale i domów jednorodzinnych z kilkoma lokalami oraz zabudowy bliźniaczej i szeregowej.
Analiza akustyczna powinna obejmować kilka kluczowych czynników. Należą do nich między innymi zakładany poziom hałasu zewnętrznego, wymagania dotyczące izolacyjności akustycznej, przegród w tym drzwi i okien czy zastosowanych materiałów budowlanych. Kluczowe jest też stosowanie się do dopuszczalnych poziomów hałasu w pomieszczeniach mieszkalnych. To dobra zmiana, ponieważ dzięki niej architekci i inwestorzy będą musieli lepiej planować kwestie związane z akustyką i ochroną przed hałasem. Nowe normy stwarzają realną szansę, że błędy projektowe, w których efekcie izolacja dźwiękowa jest niewystarczająca, będą rzadsze.
Zmiany to szansa na rzadsze konflikty sąsiedzkie i większy komfort życia mieszkańców. Z drugiej strony zasady wprowadzone przez nowelizację mogą stanowić wyzwanie dla deweloperów i inwestorów prywatnych. Nowe normy niosą za sobą ryzyko, że koszty budowy wzrosną. To z kolei może przełożyć się na wyższe ceny nieruchomości mieszkalnych.